Ja wiem, że mamy jesień i daleko naszej pogodzie do egzotycznych upałów. Jednak na przekór naszym polskim realiom – przygotowałam dla Ciebie coś specjalnego. Kawałek tradycji hawajskiej zamknięty w prostym plakacie.

Ho’oponopono

Po raz pierwszy o ho’oponopono przeczytałam w książce Agnieszki Maciąg – Pełnia Życia. Niezmiernie zaciekawiła mnie teoria dziedziczenia duchowego bagażu przeróżnych doświadczeń. Autorka przekonuje, że zepchnięte do podświadomości, nieprzepracowane traumy przekazujemy z pokolenia na pokolenie. Następnie płynnie przechodzi do tajemniczej hawajskiej tradycji ho’oponopono.

Wymyślona przez prastarych hawajskich uzdrowicieli technika służyła do rozwiązywania konfliktów między ludźmi. W praktyce polega na powtarzaniu 4 wyrażeń:

• Kocham Cię
• Przepraszam
• Wybacz mi
• Dziękuję

Wyjmij te słowa z kontekstu. Nie kieruj ich do poszczególnych osób, nie wiąż ich z konkretnymi sytuacjami. Po prostu je powtarzaj.

To magiczne, jak bardzo ta praktyka jest zarówno bananie prosta, jak i również skuteczna!

W niezwykły sposób pomaga przede wszystkim odzyskać wewnętrzną równowagę, a w konsekwencji nawiązać nić porozumienia z innymi ludźmi.

Jest to praktyka wybaczenia, oczyszczenia i pojednania. W dosłownym tłumaczeniu nazwa ho’oponopono oznacza „poprawiać”, „naprawiać”, „budować harmonię”.

Ho’oponopono można określić rodzajem medytacji. Pozwala zdać sobie sprawę z niedoskonałości własnych, jak i otoczenia, zaakceptować je, a w konsekwencji osiągnąć równowagę i spokój ducha. Mamy otrzymywać miłość i dawać ją innym. Za podstawę ho’oponopono uznawane jest założenie, że wszyscy ludzie i wszelkie inne istoty żywe są ze sobą w pewien sposób połączone. Dzięki tej metodzie uwalniamy się od negatywnych emocji, które mają związek z wydarzeniami z naszego życia (naszej rodziny) i które nieustannie na nas oddziałują.

Jeśli chcesz poznać szczegóły działania i praktykowania ho’oponopono – zachęcam Ciebie do lektury książki Od zera. Osiąganie niemożliwego z ho’oponopono. Z kolei jeśli chcesz przeczytać mój artykuł o badaniach Masaru Emoto (między innymi na temat energii zawartej w słowach) – zerknij tutaj.

Tymczasem zostawiam Ciebie z prostym plakatem. Wydrukuj go i powieś w miejscu, na które codziennie będziesz zerkała. Mam nadzieję, że te piękne słowa, towarzyszące Tobie na co dzień – uczynią nasz świat choć trochę prostszym i piękniejszym

Dla zainteresowanych – plakat wykonany w całości za pomocą canva.com.

Daj znać, czy znałaś wcześniej ho’oponopono? Czy być może praktykujesz tę metodę? Czy jest ona dla Ciebie skuteczna? Koniecznie podziel się swoim doświadczeniem w komentarzach