Umilacze #2 Jeden poradnik, kilka sznurków i wiele bakterii.
Co dobrego u mnie w lipcu? Oczywiście maraton urodzinowy Julki. W tym całym imprezowym kołowrotku niełatwo znaleźć wytchnienie. Jednak mam swój mały świat, kiedy dzieci idą spać, po godzinie 20. A w nim dzieją się drobne cuda, które ratują moją łaknącą spokoju i ciszy parującą głowę. I właśnie o nich dzisiaj tobie opowiem.… Czytaj więcej Umilacze #2 Jeden poradnik, kilka sznurków i wiele bakterii.